Czasem, oprócz Internetu, przeglądam stare zeszyty z przepisami i trafiam na takie perełki. To ciasto królowało na naszym stole ładnych kilka lat temu. Sprawdzało się znakomicie na wszelkiego rodzaju rodzinnych uroczystościach - doskonały smak i zachęcający do skosztowania wygląd. Na dodatek proste w wykonaniu i niewymagające pieczenia. Tym chętniej wróciłam do starego przepisu. Ciasto jest wspaniałe - aromatyczne wiśnie, delikatna śmietana i chrupiący, czekoladowy spód z nutelli i sucharków. Polecam :-)
200 g kremu czekoladowego typu nutella
100 g sucharków, najlepiej bezcukrowych
300 ml śmietany kremówki 30%
3 pełne łyżki cukru pudru
3 łyżeczki żelatyny
500 g wiśni
1 szklanka wody
1 galaretka wiśniowa
wykonanie:
Sucharki pokruszyłam w malakserze, wymieszałam z nutellą (musi być w temperaturze pokojowej). Masą wyłożyłam tortownicę o średnicy 17 cm i wstawiłam do lodówki.
Wiśnie umyłam, wydrylowałam, zalałam szklanką wody i gotowałam około 20 - 30 minut. Zestawiłam z ognia i, cały czas mieszając, wsypałam galaretkę wiśniową. Mieszałam do rozpuszczenia galaretki. Odstawiłam do ostygnięcia, potem wstawiłam do lodówki, żeby lekko stężała.
Żelatynę namoczyłam w niewielkiej ilości wody, odstawiłam do napęcznienia, następnie rozpuściłam w kąpieli wodnej. Śmietanę ubiłam z cukrem pudrem, na koniec, cały czas miksując, wlałam rozpuszczoną żelatynę.
Masę śmietanową wyłożyłam na schłodzony spód, na wierzch wyłożyłam galaretkę z wiśniami. Ciasto wstawiłam do lodówki, by całkowicie stężało.