Odkąd sięgam pamięcią paszteciki z ciasta krucho - drożdżowego miały swoje stałe miejsce na naszym świątecznym, wigilijnym stole. Do dziś podajemy je do barszczu, zamiast uszek. W zestawie z barszczem świetnie sprawdzają się również w sylwestrową noc. Ciasto jest łatwe do wykonania, nie trzeba czekać, aż wyrośnie. Nieco więcej czasu trzeba poświęcić na przygotowanie farszu ale zapewniam Was, że warto.
składniki: (na około 30 sztuk)
500 g mąki
4 żółtka
1 jajko
140 g masła
3 - 4 łyżki gęstej śmietany
40 g świeżych drożdży
2 łyżeczki cukru
1/2 łyżeczki soli
do dekoracji: kminek, sezam, siemię lniane
500 g białej kapusty
500 g pieczarek
1 duża cebula
3 jajka ugotowane na twardo
2 - 3 łyżki tartej bułki
sól, pieprz
wykonanie:
Kapustę dzielę na 3 - 4 kawałki, wrzucam do osolonego wrzątku i gotuję około 10 minut. Wyjmuję z wody i na sitku (by dobrze obciekła) pozostawiam do ostygnięcia.
Cebulę kroję bardzo drobno i lekko podsmażam na niewielkiej ilości oleju. Gdy się zeszkli dodaję pieczarki starte na tarce o grubych oczkach. Całość przesmażam tak długo, aż płyn całkowicie wyparuje. Kapustę kroję bardzo drobno, dodaję do grzybów i jeszcze chwilę podsmażam. Ugotowane na twardo jajka ścieram na tarce o drobnych oczkach, dokładam do kapusty. Całość doprawiam solą i pieprzem. Na koniec wsypuję tartą bułkę, mieszam i pozostawiam do ostygnięcia.
Drożdże rozrabiam ze śmietaną i cukrem. Masło siekam z mąką, dodaję jajka i sól oraz drożdże. Zagniatam gładkie ciasto. Dzielę je na 4 części. Z każdej części ciasta formuję prostokąt o wymiarach około 40 x 20 cm i grubości 2 mm. Na rozwałkowane ciasto nakładam 1/4 część farszu pamiętając, by zostawić od brzegu 3 cm czystego ciasta (na zlepienie). Ciasto zawijam (jak roladę), łączeniem do dołu i kroję po skosie na 5 cm paszteciki. Układam je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, wierzch smaruję roztrzepanym białkiem, posypuję kminkiem, sezamem lub siemieniem. Wstawiam do gorącego piekarnika. Piekę około 20 minut w temperaturze 180 stopni.