Polecam Wam dzisiaj kolejny przepis na prosty w wykonaniu i pyszny jabłecznik. Tym razem - z połówkami jabłek. Jabłek nie trzeba kroić ani trzeć na tarce. Wystarczy obrać, przekroić i wydrążyć gniazda nasienne. Dzięki temu ciasto przygotujecie bardzo szybko, a podczas pieczenia połówki jabłek zamienią się w pyszny mus.
2,5 szklanki mąki
2 pełne łyżki cukru pudru
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
cukier waniliowy
1 jajko
2 pełne łyżki cukru pudru
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
cukier waniliowy
1 jajko
250 g masła
150 g serka waniliowego
150 g serka waniliowego
6 - 8 jabłek, najlepiej antonówek lub szarej renety (ilość zależna od wielkości)
1 pełna łyżka kwaśnej śmietany
1 szklanka cukru pudru
wykonanie:
Wszystkie składniki ciasta zagniatam, jeśli za bardzo się lepi - podsypuję niewielką ilością mąki. Ciasto dzielę na dwie części, odkładam na pół godziny do lodówki. Po tym czasie jedną częścią ciasta wylepiam blaszkę (21x26). Jabłka obieram, kroję na pół i wydrążam gniazda nasienne. Połówki jabłek układam na cieście. Jabłka przykrywam drugą, rozwałkowaną częścią ciasta. Wstawiam do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Piekę około 40 minut.
Śmietanę dokładnie mieszam z cukrem pudrem tak, by nie było grudek. Gorący jabłecznik dekoruję lukrem.