Przyznam szczerze, że nigdy nie byłam wielkim miłośnikiem kaszy gryczanej, ze względu na jej specyficzny zapach. Ale kiedy posmakowałam kaszę białą, niepaloną od razu zmieniłam zdanie. Z białej kaszy gryczanej robiłam już śniadaniowe placuszki z bakaliami, a dziś proponuję Wam wersję wytrawną - kotlety z kaszy gryczanej z sosem pieczarkowym.
100 g suchej kaszy gryczanej
1 mała cebula
pęczek szczypiorku
2 jajka
sól, pieprz
około 5 łyżek tartej bułki
wykonanie:
Kaszę ugotowałam według przepisu na opakowaniu i odstawiłam do całkowitego ostygnięcia. Cebulkę drobno posiekałam i podsmażyłam na niewielkiej ilości oleju, dodałam do zimnej kaszy. Dołożyłam jajka, posiekany szczypiorek oraz, stopniowo, tartą bułkę. Doprawiłam solą i pieprzem. Rozgrzałam patelnię do pankejków, nakładałam ciasto łyżką i na wolnym ogniu smażyłam kotleciki. Gotowe podałam z sosem pieczarkowym.