Keks w moim domu jest jednym z tradycyjnych ciast pieczonych na Boże Narodzenie. Wyjątkowy (być może dlatego że pieczony raz do roku), a jednak łatwy do przygotowania. Delikatny, miękki i aromatyczny z dużą ilością pysznych bakalii, długo zachowuje świeżość. Przepis pochodzi ze starej książki kucharskiej mojej babci.
składniki:
150 g masła
5 jajek
200 g cukru pudru
cukier waniliowy
300 g mąki pszennej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
300 g bakalii (według uznania, ja daję żurawinę, rodzynki, skórkę pomarańczową, figi, orzechy włoskie i laskowe)
wykonanie:
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Masło ucieram dodając stopniowo całe jajka, cukier z wanilią i przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia. Całość ucieram na puch, na końcu dodaję bakalie i delikatnie mieszam. Ciasto wykładam do podłużnej foremki wyłożonej papierem do pieczenia, wstawiam do gorącego piekarnika. Piekę około 1 godziny w temperaturze 180 stopni (do "suchego patyczka"). Wierzch ciasta po ostudzeniu można posypać cukrem pudrem.